Zasilacz modelarski - bez niego ani rusz

Większość ładowarek jest przystosowane wyłącznie do napięcia 12 Volt, co w warunkach domowych wymaga dodatkowego zasilacza. Choć na rynku mamy dostępne zasilacze różnych firm w cenach od 100zł do 600zł, możemy pokusić sie o wykonanie takiego zasilacza samodzielnie. Bedzie nam do tego potrzebny zasilacz komputerowy starego typu - najlepiej AT i jedna żarówka od kierunkowskazów. Napięcie 12V "wyciągniemy" bez przeróbek zasilacza, natomiast utrzymanie napięcia i obciążenia zasilacza wykonamy włączając żarówkę do wyprowadzonych kabli z napięciem 5V.

Jednak jak zwykle są plusy i minusy takich przeróbek. Plusem jest taniość rozwiązania - minusem rozmiar zasilacza. Rozwiązanie drugie to zakup zasilacza w sklepie modelarskim. Jeżeli zdecydujemy sie na to rozwiązanie, polecamy przeznaczyć na ten cel ok. 300zł na porządny zasilacz, dający prąd ok. 6-7A. Pozwoli nam to podłączyć do niego kilka urządzeń (ładowarka, rozładowywarka, tokarka do opon itp) Jak widzicie, modelarstwo to sport tani na poziomie początkujących. Jednak wraz z zaawansowaniem rośnie cena wielu podzespołów.

Zasada jest prosta - chcesz mieć ciągły kontakt z czołówką (jeżeli nabyłeś już umiejętności jazdy) - musisz inwestować w sprzęt.